Roland Garros '11 - turniej główny mężczyzn

[poisonick]

Przestań pisać takie głupoty, bo aż żal czytać. Szkoda, że dwóch od razu nie przegrał, w końcu i tak wiedział, że następnego dnia go skończy.

Człowieku dla Ciebie to może głupoty, ale dla wielu nie, w tym także komentatorów Eurosportu. Czytaj ze zrozumieniem, nie napisałem,ze specjalnie drugiego seta przegrał, ale grał średnio i widać było po Djoko, że myślami był już w dniu nastepnym po wygraniu pierwszego seta. Niektórzy sugerują się tą grą Nole wtedy, że był ospały itd.,a wg mnie nie ma to najmniejszego znaczenia bo znowu połknie Rogera.

 

[bukmacherace]

Soderling nigdy Nadalowi nie leżał, ale tak naprawdę wszystko będzie zależeć od Szweda, gdyż każdy wie, że Soda potrafi posypać się nagle i niespodziewanie nawet mając przewagę. Szwed, jak dla mnie nie jest wcale w jakiejś wybitnej formie, ale gra dość równo, co widać po tym, że potrafi trzymać serwis na wodzy. Rafa natomiast sam mówi, że jego gra jest gorsza, gdyż się stresuje tym turniejem RG. Sądzę, że zawodnik o takiej motywacji, jak on pewnie mocno przeżył porażki z Jokerem na clayu i teraz zależy mu na zwycięstwie w RG. Jednak ja bym grał over gemowy 36.5. Spodziewam się, co najmniej czterech równych setów. Soda nawet, jeśli przegra to urwać seta Rafie powinien, bo nawet dziadek Ljuba, jak by się bardziej przyłożył miałby ku temu okazje.
Natomiast Joker jest oczywiście w niesamowitej formie i dodatkowo dostał bonus w postaci przerwy, ale tak naprawdę wszystko zależy w tym meczu od Rogera, a bardziej od jego serwisu. Póki ten będzie przy Szwajcarze to będziemy widzieli równy mecz. Jednak Fedex na pewno jest bardziej zmęczony, co działa na jego niekorzyść w perspektywie długiego meczu, bo nie spodziewam się, by skończył Novaka 3-0. Bardzo ważny dla Fedexa będzie pierwszy set, jeśli go wygra to może wygrać i cały mecz, ale szanse są zdecydowanie po stronie Serba.

 

[jasmin_bogow]

Człowieku dla Ciebie to może głupoty, ale dla wielu nie, w tym także komentatorów Eurosportu. Czytaj ze zrozumieniem, nie napisałem,ze specjalnie drugiego seta przegrał, ale grał średnio i widać było po Djoko, że myślami był już w dniu nastepnym po wygraniu pierwszego seta. Niektórzy sugerują się tą grą Nole wtedy, że był ospały itd.,a wg mnie nie ma to najmniejszego znaczenia bo znowu połknie Rogera.

Co do wyniku spotkania "człowieku" ( ciekawe określenie, miło mi znaleźć się w tak elitarnej, wybranej grupie ) to zgadzam się, że Djokovic powinien wygrać, choć nie ośmielam się stwierdzić jak całe spotkanie będzie wyglądało i nie wykluczam pięciu setów.
Co do komentatorów Eurosportu to wybrałeś sobie niesamowitą grupę autorytetów... ???? ????
A wracając do tematu tamtego meczu to zarówno D jak i dP teoretycznie myślami mogli być już przy następnym meczu - to żaden argument, żadna wymówka, nie siedzisz w ich głowie, komentatorzy Eurosportu też nie, choć często mają wypowiedzi świadczące o tym, że myślą, że jest inaczej.

 

[poisonick]

Co do wyniku spotkania "człowieku" ( ciekawe określenie, miło mi znaleźć się w tak elitarnej, wybranej grupie ) to zgadzam się, że Djokovic powinien wygrać, choć nie ośmielam się stwierdzić jak całe spotkanie będzie wyglądało i nie wykluczam pięciu setów.
Co do komentatorów Eurosportu to wybrałeś sobie niesamowitą grupę autorytetów... ???? ????
A wracając do tematu tamtego meczu to zarówno D jak i dP teoretycznie myślami mogli być już przy następnym meczu - to żaden argument, żadna wymówka, nie siedzisz w ich głowie, komentatorzy Eurosportu też nie, choć często mają wypowiedzi świadczące o tym, że myślą, że jest inaczej.

W dalszym ciągu brak zrozumienia:zoltakartka:. Nie przy następnym "meczu" tylko tym samym,a następnego dnia, bo to wtedy Djoko jako faworyt był już w 100% skoncentrowany i od razu widać było różnicę. I mylisz się Jasmin bo po wyrazie twarzy czy zachowaniu na korcie, można bardzo często określić co gracz ma w głowie nie "siedząc w niej" Dzięki temu na zakładach 'live" można często zarobić....
I jakich autorytetów ? Napisałem,że po prostu też tak Novaka odbierali. Oglądałeś chociaż tamten pojedynek???
Odnośnie "siedzenia w głowie" to mogę ci śmiało oznajmić, że to Novak "siedzi w głowie" Ferda i zobaczysz jak statystyki Szwajcara się nagle posypią w półfinale.....

 

[majkelsc]

może mi ktoś napisać, kto ogląda mecz Murraya na Eurosport 2 -co ten Murray odwala ? Pregrać dwa gemy serwisowe z rzędu ? Widać, jego kontujzję kostki?

 

[mariuszm127]

Prawda jest taka, że Murray dostał się tu tylko dzięki frajerstwu Troickiego, który miał dwie szanse, żeby go dobić (przy 2:0, i następnego dnia przy prowadzeniu 5:2 w ostatnim secie).
Nie mówię, że J.I Chela to wygra, jednak stawianie na Murraya po takim kursie, i ostatnim meczu z Troickim to wg mnie samobójstwo...
Edit:
Robin Soderling - Rafael Nadal 1 (live przy stanie 2:3 z przełamaniem)
Kurs 6.0 Bet365
Typ wielce ryzykowny, jednak jeżeli Soda przestanie popełniać UE, to uważam, że jest dla niego szansa

 

[roxanne]

No i mamy po raz kolejny Sode takiego jak prawie zawsze. W głowce pusto i szybkie 0-3 bez walki. Szwed juz do tego przyzwyczail dlatego malo kto w rozgrywkach go szanuje. Raczej jest uwazany za totalnego frajera z psychika malego dziecka i tak bedzie dalej. Co do Rafy, nie ma sie co sugerowac tym wynikiem bo to Robin oddal mecz a nie Hiszpan go wygral. Dalej Rafa ma problemy i jakby jego rywal posiadal mozg to pewnie mecz bylby o wiele bardziej zaciety.

 

[robel]

Szwed juz do tego przyzwyczail dlatego malo kto w rozgrywkach go szanuje. Raczej jest uwazany za totalnego frajera z psychika malego dziecka i tak bedzie dalej

Co ty pierd.... Powiedz lepiej że postawiłaś na Sodę i wtopiłaś hajs. To ty rozpaczasz jakbyś miała psychikę małego dziecka. Po prostu Nadal był lepszy i tyle. Robinowi zabrakło na pewno trochę szczęścia, walił po siatce, nie trafiał w kort w kluczowych momentach...no cóż zdarza się. Nadalowi grał swoje, pewnie w końcówce.
Ale żeby uznawać takiego zawodnika jak Soda za frajera to trzeba mieć kisiel w głowie. Tak to jest jak sie nigdy nie trzymało rakiety w ręce.

 

[jasmin_bogow]

Co ty pierd.... Powiedz lepiej że postawiłeś na Sodę i wtopiłeś hajs. To ty rozpaczasz jakbyś miał psychikę małego dziecka. Po prostu Nadal był lepszy i tyle. Robinowi zabrakło na pewno trochę szczęścia, walił po siatce, nie trafiał w kort w kluczowych momentach...no cóż zdarza się. Nadalowi grał swoje, pewnie w końcówce.
Ale żeby uznawać takiego zawodnika jak Soda za frajera to trzeba mieć kisiel w głowie. Tak to jest jak sie nigdy nie trzymało rakiety w ręce.

Soda jest frajerem, smutne, ale prawdziwe. Umie zagrać ze słabszymi od siebie, ale jak przychodzi do takiego meczu z Nadalem, Federerem, Djokoviciem czy kimś kto stoi wyżej od Niego to psychika pada mu całkowicie, czego efektem są zagrania, które mogliśmy dziś widzieć w meczu. Zwłaszcza w tie-breaku...
A i tak, zjadłem kilka lat grając w tenisa.

 

[robel]

Soda jest frajerem, smutne, ale prawdziwe. Umie zagrać ze słabszymi od siebie, ale jak przychodzi do takiego meczu z Nadalem, Federerem, Djokoviciem czy kimś kto stoi wyżej od Niego to psychika pada mu całkowicie, czego efektem są zagrania, które mogliśmy dziś widzieć w meczu. Zwłaszcza w tie-breaku...

A i tak, zjadłem kilka lat grając w tenisa.

ale zastanów się czy to ze jest słaby psychicznie = że jest frajerem?

Dla mnie frajer to np. Davydenko, który bierze udział w ustawkach itp.

 

[roxanne]

Klania sie czytanie ze zrozumieniem.

Napisalam obiegowa opinie a nie swoja opinie.

Np. w wta tour nie lubi sie sharapovej

w atp lubiany jest bardzo koubek, hrbaty, tursunov

To nie ma wiekszego zwiazku z gra. Opinie na temat Sody sa wlasnie takie. Frajersko przegrywa swoja kariere i ma podly charakter. Jedynie Magnus do niego przemowil ale widocznie nie na dlugo.

Czytajcie ze zrozumieniem zanim kogos zaczniecie obrazac.

 

[boher]

Soda jest frajerem, smutne, ale prawdziwe. Umie zagrać ze słabszymi od siebie, ale jak przychodzi do takiego meczu z Nadalem, Federerem, Djokoviciem czy kimś kto stoi wyżej od Niego to psychika pada mu całkowicie, czego efektem są zagrania, które mogliśmy dziś widzieć w meczu. Zwłaszcza w tie-breaku...
A i tak, zjadłem kilka lat grając w tenisa.

W takim razie frajerzy to większość graczy w ATP, bo większość wygrywa ze słabszymi, a gdy trafia na silniejszych od siebie to przegrywa, tym bardziej z Nadalem, Djokiem czy Federerem przegrywa prawie 100% graczy regularnie ????
Roxanne nie broń się, bo sama też uważasz Sode za frajera ???? Z Twojej wypowiedzi wynika jasno. "W głowce pusto", "jakby jego rywal posiadal mozg", "Szwed juz do tego przyzwyczail"

 

[havierx]

KTOS wtopil po prostu kase. Nadal jest duzo lepszym zawodnikiem, nawet jak nie jest w pelni formy to z Soderlingiem z duza pewnoscia potrafi sobie poradzic. Obecnie tylko Djoko potrafi ograc Nadala, nikt inny. Juz nie doszukujcie sie na sile dogow w postaci kazdego przeciwnika Rafy, bo to sie robi zalosne!

 

[uzytkownik-15140]

Roxanne pusto w główce to masz co najwyżej Ty, Przestań obrazać zawodników bo nie dorastasz żadnemu z nich do pięt, za kogo ty sie masz ? za wielką specjalistkę od tenisa? Masz o tym gówniane pojęcie, na tym sporcie nie znasz się w ogóle zobacz na swoje wpisy, Wiekszośc rzeczy które wypisujesz to bzdura, co zarzucasz Sodzie? że przegrywa z Nadalem ? i co w tym dziwnego chyba wiekszość się tego spodziewała i hiszpan był tu zdecydowanie Faworytem, Sorry ale jak patrzy się jak takie nic jak Ty obraża zawodowego Tenisiste który od dłuższego czasu jest w czołówce i który zarobnił na korcie tyle ile Ty nigdy na oczy nie zobaczysz to nie da się tego przemilczeć, Można sobie zadać pytanie jak ktoś taki może być moderatorem w dziale tenis, Tym bardziej że jednak inni Moderatorzy w stosunku do Ciebie posiadają nieco większą wiedzę i nie obrażają Ludzi którzy Czy ci się to podoba Czy nie i tak są w tym co robią bardzo bardzo Dobrzy ( czyt: Soda)

 

[robel]

Roxanne pusto w główce to masz co najwyżej Ty, Przestań obrazać zawodników bo nie dorastasz żadnemu z nich do pięt, za kogo ty sie masz ? za wielką specjalistkę od tenisa? Masz o tym gówniane pojęcie, na tym sporcie nie znasz się w ogóle zobacz na swoje wpisy, Wiekszośc rzeczy które wypisujesz to bzdura, co zarzucasz Sodzie? że przegrywa z Nadalem ? i co w tym dziwnego chyba wiekszość się tego spodziewała i hiszpan był tu zdecydowanie Faworytem, Sorry ale jak patrzy się jak takie nic jak Ty obraża zawodowego Tenisiste który od dłuższego czasu jest w czołówce i który zarobnił na korcie tyle ile Ty nigdy na oczy nie zobaczysz to nie da się tego przemilczeć, Można sobie zadać pytanie jak ktoś taki może być moderatorem w dziale tenis, Tym bardziej że jednak inni Moderatorzy w stosunku do Ciebie posiadają nieco większą wiedzę i nie obrażają Ludzi którzy Czy ci się to podoba Czy nie i tak są w tym co robią bardzo bardzo Dobrzy ( czyt: Soda)

W pełni Cię popieram, ja też się zastanawiam jak ktoś taki został moderatorem. Duża część jej postów to obrażanie zawodników, flustracja związana z prawdopodobnie wtopami itp. Co więcej dzięki temu że jest moderatorem manipuluje w sytuacjach spornych postami(kiedyś w wymianie zdań pousuwała moje posty zostawiając takie,które zostały wyrwane z kontekstu sugerując mój brak wiedzy) sam padłem jej łupem . Jestem na forum od paru miesięcy, mogę się mylić co do niej ale na dzień dzisiejszy tak to wygląda
Danke mitch

 

[typer36]

Ja powiem coś od siebie... tak dwa lata temu, gdy jeszcze nie miałem styczności z tenisem, tak samo wyzywałem zawodników, zawodniczki, bo wydawało mi się patologiczne, co oni czasem robią. Odkąd sam gram, i odkąd idzie mi to coraz lepiej patrzę na to inaczej. Mianowicie, spuszczam się, jak widzę, jakie wymiany taki Soderling z Nadalem potrafią prowadzić. Taki typowy człek z ulicy, miałby problem, żeby piłkę przebić na drugą stronę. Więc osobistą kompromitacją jest preferowanie takiego wyrażania się o zawodnikach jak prezentuje Roxanne. Wysiłek i karierę tych panów należy docenić.

Inna sprawa, że faktycznie niektóre "psychiczne jazdy" zawodników są irytujące. U kobiet mozna to zrozumjieć, u nich stabilność emocjonalna to zjawisko obce, jednak facet powinien nie srać na korcie tylko grać. No ale idealizm, a praktyka to niestety dwa światy. Jak ktoś się karmi trawą to później tak bywa...

Ja niedawno popełniłem grzech i pojechałem po Llodrze. Ale ten człowiek na prawdę często nie używa umysłu

Roxanne, rozumiem emocje, ale jesteś kobietą, tym bardziej nie przystoi Ci taki sposób wyrażania się. Naprawdę zastanawiam się, czy dalej powinnaś być moderatorem, tym bardziej, że nie pierwszy raz ktoś coś do Ciebie ma.



A dla administracji mam jeden pomysł. "zatrudnijcie" ze trzy cztery osoby do tego, żeby siedziały tu prawie non stop i jakiekolwiek odejście od kultury i porządnych obyczajów od razu usuwały. Bo w niektórych tematach jest żal i przygnębienie. Do tego wielu moderatorów jest również na bardzo niskim poziomie osobowości. Brak wiedzy, brak podejścia, efekt taki, że na forum bydła jest pełno

 

[lubiekebab]

Rafael Nadal - Andy Murray
Typ: 2
Kurs: 6
Oboje ostatnio grają poniżej swojego normalnego, wysokiego poziomu, ale to wystarcza by dochodzić w turniejach daleko. Chłopaki spotkali się w Monte-Carlo, Szkot pozornie był bez szans, a urwał Nadalowi seta pokazując mistrzowi, że można na tamtejszych kortach z nim sporo ugrać. W Rzymie także urwał seta Djokovicowi, niepokonanemu w tym roku i przegrał dopiero 6-7 w trzeciej partii. Murray to himeryk, może się męczyć długo z średniakami, długo wchodzić w mecz, mieć głupie pomysły, bla bla, ale na takie mecze zawsze się motywuje. Nadalowi, jak już pisałem niedawno na forum, nie idzie dobrze w tym turnieju, robi stosunkowo dużo błędów, nie trzyma zbyt pewnie serwisu. Ja tylko czekałem, aż odpadnie i się jeszcze nie doczekałem, ale teraz dopiero ma szansę dostać srogą lekcję, a jak nie, to w finale z Djokovicem/Federerem (Djoko wygrał z nim ostatnie 3 spotkania, z czego 2 na ziemi, Federer też nawiązał sporo walki). Jeżeli Panicz zagra dobry mecz, a nie taki jak podczas ostatniego Wimbledonu, gdzie przegrał z Rafą 6-4 7-6 6-4 głównie przez niewykorzystane szanse i strach w najważniejszych momentach, to może wygrać, bo Nadal naprawdę jest do pokonania, co przecież udowodnił w tym roku kilka razy i podczas RG także, już w pierwszej rundzie wygrywając dopiero 3-2 z Isnerem. Murray to nie Andujar, zepnie dupę i może coś zdziałać, ale typ bardzo ryzykowny, wiadomo.
Roger Federer - Novak Djokovic
Typ: 1
Kurs: 3,55
Właściwie żadnego kursu powyżej 3 na ten mecz bym nie odpuścił. Ciekawy dubel na jutro, ale lepiej w singlach puścić za taką samą stawkę i jak któryś faworyt przegra to mamy zysk. Federer H2H 13:9 na swoją korzyść, znają się dobrze, dawniej zazwyczaj faworytem był Szwajcar, jednak ostatnie 3 spotkania (grane na hardzie) wygrał Djoko. Roger gra świetnie, choć wiadomo, że to już stary wyga i nie biega jak kiedyś, to jako jedyny z całej czwórki półfinalistów nie stracił jeszcze żadnego seta. Oceniam szanse na ok. 50%.

 

[mitch]

W pełni Cię popieram, ja też się zastanawiam jak ktoś taki został moderatorem. Duża część jego postów to obrażanie zawodników, flustracja związana z prawdopodobnie wtopami itp. Co więcej dzięki temu że jest moderatorem manipuluje w sytuacjach spornych postami(kiedyś w wymianie zdań pousuwał moje posty zostawiając takie,które zostały wyrwane z kontekstu sugerując mój brak wiedzy) sam padłem jego łupem . Jestem na forum od paru miesięcy, mogę się mylić co do niego ale na dzień dzisiejszy tak to wygląda

A czy ty zauważyłeś, że ta osoba jest płci żeńskiej?
Czy jutro Murray ma szanse z Nadalem? Myślę, że ma. Niby cudem pokonał Troickiego, ale to taki typ zawodnika po prostu...
Czy jutro Federer ma szanse z Djokovicem. Ma. Jest na tyle doświadczonym zawodnikeim, że jest to możliwe.
Niemniej, ja chyba podziękuje. Bo mimo wszystko wydaję mi się, że wygrają jutro faworyci.

 

[roxanne]

Ja juz modem w dziale tenis nie jestem od jakiegos czasu, to ze krytykuje Sode to jest takie straszne? Obojetnie co bym nie zrobila to i tak trolle juz sa uprzedzeni i zawsze bedzie zle. Mozemy sie zalozyc, ze jak w ciagu kilku mies nie napisze tu niczego kontrowersyjnego to i tak kazdy powie ze Rox to ble paskuda.

Kto w to wchodzi? Np. od dziś do końca września czyli do wakacji studentow.

Co do meczu bo to najwazniejsze.

Murray ma bardzo duza szanse wygrac ten mecz. Rafa gra ponizej oczekiwań i powinien przegrać z kims to pokaze na korcie konsekwencje i inteligencje. Szkota na to stać. Wychodzil sie w duzym stopniu na cegle, pilki sa ok dla niego i trenowal nimi. Gdyby nie ten drobny uraz to pewnie wiekoszsc widzialaby tu value. Z Chela nic mu nie bylo i ja nie biore tego pod uwage. To jeden z wazniejszych meczow Murraya w karierze. Zgadzam sie z LubieKebab i nie ma sensu dublowac jego wypowiedzi. Juz w Monte Carlo pokazal Andy, ze stac go na dobry wystep z Rafa a warunki byly zdecydowanie lepsze dla Hiszpana. Forma chyba tez wyzsza. Obecnie Nadal strasznie zamula a nie bedzie dostawac non stop takich prezentow jak od Soderlinga. Poziom gry Szweda był po prostu skandalicznie niski ale to tak jak pisalam wyżej to kwestia psychiki a nie umiejetnosci.

Andy Murray 5,72 3/10

 

[komos84]

Ja miałem postawione dzisiaj na Nadal-Soderling over 37,5 gema.
Gdyby szwedzki drwal przełamał w 3 secie na 6*-5 lub skoncentrował się w tie breaku (a serwis ma przyzwoity) to mój typ by zapewne wszedł bo w 4 secie wystarczało zaledwie 8 gemów, no ale cóż...w dupe.
Soda swój szczy gry osiągnął 2 lata temu. Numerem 1 nigdy nie będzie, w Top 3 raczej też nie. Ma siłę, ale słabą technikę uderzeń, no i psychikę jak z WTA, ale o tym już było. 41 UE przy 32 winnersach, za słabo żeby pokonac Rafaela, nawet w słabszej formie. Nie mogę się oprzec wrażeniu, że Isner czy Andujar postawili Nadalowi trudniejsze warunki niż Robinek, nawet jeśli Rafa nie był skoncentrowany odpowiednio w poprzednich meczach, ale jakie to ma znaczenie.
Co do Murraya to jego niektóre skróty wołały o pomstę do nieba i tracił łatwe punkty. Chela to gracz raczej bez uderzeń kończących, przebija i przebija, gdyby był szybszy niż jest obecnie to Murray mógł miec problemy. Szkot już drugi mecz z rzędu źle wchodzi w mecz. Jeżeli tak samo zacznie z Nadalem to pobudka przy stanie np. 6-2, 3-0 może już nic nie pomóc. Jeżeli chodzi o win Murraya to podobnie jak bukmacherzy daje mu na to może 10% szans, może ugra seta, ale to nic pewnego.
Natomiast podoba mi się koncepcja grania na Federera. Może nie jego win, ale handi +1,5 seta? Wprawdzie 3 ostatnie mecze między nimi wygrał Djoko, ale Federera stac na to, by napędzic strachu Serbowi.