Speedway World Cup (24.07 - 31.07)

[verti]

Ostatnio strzelam typami jak z kałasznikowa, więc teraz wyrzucam kolejną serię, tratatatata!

1. Jonas Davidsson - Nicolai Klindt Typ: Davidsson -1 @ 1.72 | BET365
2. Jonas Davidsson - Davey Watt Typ: Davidsson -0.5 @ 1.73 | SKYBET
3. Kenneth Bjerre - Chris Holder Typ: Bjerre @ 1.86 | BETGUN
4. Chris Holder - Andreas Jonsson Typ: Jonsson +2 @ 1.86 | BETGUN
5. Top Danish points scorer Typ: Bjerre @ 2.25 | SKYBET
6. Bjarne Pedersen - Niels Iversen Typ: Pedersen -2 @ 1.86 | BETGUN

Jonas to swoisty fenomen, jeśli chodzi o rozgrywki Drużynowego Pucharu Świata. Ilekroć w rozgrywkach ligowych potrafił zawodzić, to zawsze kiedy zbliżał się czas zmagań o trofeum im. Ove Fundina, radził sobie świetnie. Świetną dyspozycję udowodnił w poniedziałek, kiedy to obok Fredrika Lindgrena był najjaśniejszą postacią kadry dowodzonej przez Petera Janssona. Komentatorzy przecierali oczy ze zdumienia, że młodszy z braci Davidssonów tak dobrze sobie poczyna mimo nie tak dawno odniesionej kontuzji. Teraz powinno być podobnie. Jego rywale w tych korespondencyjnych pojedynkach? Klindt otwarcie mówi, że cały czas doskwiera mu ból po solidnych "dzwonach", jakie zaliczył na kilka dni przed rozpoczęciem rywalizacji o Puchar Świata. Po za tym mam sporo wątpliwości, czy Klindt to odpowiedni zawodnik w duńskiej kadrze. Otwarcie się mówi, że to ich najsłabszy punkt. Powołanie Madsena chyba byłoby lepszym rozwiązaniem dla kadry Jana Staechmanna. Bynajmniej nie ubolewam nad tym i typuję przeciw Nicolaiowi.
Watt? Co prawda ostatnio zaliczył na torze w King's Lynn dobre zawody, to w sumie nie dziwię się temu - dobrze mu się jeździ na Wyspach. Dzisiaj akcja przenosi się do duńskiego Vojens, z tego niewielkiego miasteczka "Daisy" nie ma zbyt miłych wspomnień. Przed dwoma laty wywalczył tutaj w finale DPŚ raptem 3 punkty (w 6 startach), dzisiaj powinno być lepiej, ale chyba nie na tyle aby kapitan reprezentacji Australii uzbierał więcej punktów niż Davidsson.
Holder niby jest liderem "Kangurów", jednak mnie jakoś ten 23-letni młodzieniec nie przekonuję. Miewa występy świetne (takie jak chociażby ostatni w King's Lynn) oraz słabe. Dzisiaj coś czuję, że nie będzie to wieczór "Chrispy'ego". Po za tym co jak co, ale od Kenia powinien okazać się słabszy. Dlaczego? Bo Duńczyk to smakosz wódki z redbullem, a to daje kopa! :] "Dobry żart, tynfa wart", ale do rzeczy. Co prawda starszy z braci Bjerre zdaje się, że ma lekką zadyszkę i nie ma takiej formy jak u progu sezonu, to mimo wszystko dzisiaj powinien być najjaśniejszą postacią kadry dowodzonej przez Janka Staechmanna. Przede wszystkim, kto jak nie on? To aktualnie w końcu, jakby nie było najlepszy duński żużlowiec. Kto w ubiegłym sezonie w półfinale w Vojens był nie do pokonania? (21 punktów w 6 gonitwach) Odpowiadać chyba nie trzeba. "Kenio" świetnie zna zakamarki areny Speedway Center w Vojens, w końcu reprezentował barwy tego klubu w przeszłości, notując świetne rezultaty.
AJ też lubi tor w Vojens. Nie wiem, jaki do końca jest stan jego zdrowia, ale determinacja jaką wykazuje "Adrenalina" wskazuje na to, że już wszystko jest w porządku. Powrót Andreasa to ogromny "zastrzyk powera" dla reprezentacji Szwecji. AJ mimo kilku słabszych chwil w tym sezonie, nie powinien zawieść, mam nadzieję.
Iversen jest dla mnie zawodnikiem, który "nie ma jaj". Tak bynajmniej go charakteryzuję, w dodatku PUK cały czas płacze, że go strasznie boli nadgarstek. Nie ma co się jednak dziwić, bo w tym tygodniu kontuzje go nie oszczędzają. Bjarne w Gorzowie pokazał, że mimo wszystko potrafi jechać na wysokim poziomie. Dzisiaj powinien być lepszy od PUKa, którego obok Klindta uważam, za najsłabsze ogniwa duńskiej kadry. To by było na tyle : ]

 

[zksstal]

Co to pojedynku szwedzko-australijskiego dodam że wśród tych ekip byli zawodnicy którzy w poprzednich latach startowali w SWC w Vojens.
Wśród australijczyków są to:
Holder (4pkt w 2009 i 5pkt w 2007)
Watt (3pkt w 2008 )
Schlein (4pkt w 2007)
Szwedzi osiągali lepsze wyniki:
Lindback (6pkt w 2009)
Lindgren (11pkt w 2009, 13pkt w 2008 baraż i 16pkt w 2008 finał)
Jonsson ( 13pkt w 2009, 13pkt w 2008 baraż, 8pkt w 2008 finał i 12pkt 2003)
Davidsson ( 10pkt w 2009, 10pkt w 2008 baraż i 10pkt w 2008 finał)
I jeszcze jedno: dotąd na torze w Vojens w SWC dwukrotnie rywalizowały ze sobą te drużyny w jednym turnieju. W roku 2008 Szwecja (38pkt) zajęła 3 miejsce przed czwartą Australią(21pkt). Natomiast również w finałowym turnieju w 2003 roku Szwecja 62pkt - 1msc)także okazała się lepsza od Aussie (57 pkt - 2msc)
Zatem w batali o drugie miejsce (wydaje się że Dania na swoim torze wygra) zdecydowanym faworytem jest drużyna ze Skandynawii. Ale jak będzie okaże się dziś około 22.

 

[robson_26]

Dania - Australia - 1
Szwecja - Rosja - 1
Bjerre - najlepszy duński zawodnik
AKO: 3
Expekt
Szwecja - Australia - 1
Dania - Rosja - 1
Batchelor - Schlein - 1 Schlein najlepszy w AU ????
AKO: 2,17
Tobet
Zdecydowałem się jeszcze na to. Fajny kursik, że Bjerre będzie najlepszym zawodnikiem Duńczyków. Można by dać go w parze z Andersenem, ale w sumie nie wiem czy B. Pedersen (o reszcie nie wspominam) będzie w stanie pojechać lepiej od Kennetha. Dlatego 2,1 zawsze lepsze od 1,65 Bjerre na tym torze powinien poprowadzić swoją reprezentację do zwycięstwa. Wczorajszy trening na pewno mu pomoże. Oczywiście Andersen też nie jest słaby i ma aspiracje do tego, aby pod nieobecność N. Pedersena zostać liderem swojej reprezentacji. Mimo wszystko dzisiaj stawiam na "Kenia". Z kolei Batchelor przekonuje mnie jedynie swoją dobrą postawą w tym roku. Dla obu ten tor może być zagadką, ale biorąc pod uwagę ostatnie wyniki Troy'a myślę, że warto na niego się skusić. Co do reszty, to po prostu dzisiaj widzę awans Danii i Szwecji. Wcześniej widziałem w finale Australię, ale wraca AJ, a to spore wzmocnienie.

 

[bosky]

Tak bynajmniej go charakteryzuję, w dodatku PUK cały czas płacze, że go strasznie boli nadgarstek. Nie ma co się jednak dziwić, bo w tym tygodniu kontuzje go nie oszczędzają.

To jest akurat jedyna część posta, z którą się nie zgodzę. Nie z tym, że Iversena nie omijają kontuzje, ale że to jest argument, aby postawić na rywala. Ile już razy było tak, że kontuzjowany zawodnik będąc nawet na lekach przeciwbólowych zaciskał zęby i nagle okazywało się, że jeździ jeszcze lepiej niż zwykle? Ostatnio tak pamiętam sugerowaliście under na Ułamka, ze względu na kontuzję, efekt był taki, jak myślę, że i dzisiaj ????

 

[unicaja]

Baraż DPŚ na żużlu w Vojens (H2H)
C.Holder - F.Lindgren (0-2)
Typ: 2
Kurs: 1.82
Bukmacher: betgun
Już za parę minut będziemy świadkami barażowego turnieju Drużynowego Pucharu Świata. Rywalizacja najlepszych drużyn na świecie przeniosła się do duńskiego Vojens. Charakterystyczny tor, na którym odbędą się dzisiejsze zawody jednych zawodników foruje innych wprost przeciwnie - strąca w otchłań przeciętności. I na tej podstawie wybrałem rywalizację tej dwójki wystawionej w ofercie firmy betgun.
Właśnie Fredka Lindgren na owalu w Vojens czuje się jak przysłowiowa ryba w wodzie. Dowodem na to jest udział w półfinale Nordyckiego GP przed rokiem, jak również fantastyczne wyniki notowane przez lidera Trzech Koron na tym torze w 2008 roku, także podczas DPŚ. Wówczas to Lindgren w półfinale zdobył 14 pkt przegrywając tylko jeden wyścig, mając za rywali min Polaków jadących w pełnym składzie. W wielkim finale Fredka ponownie przewodził szwedzkiej reprezentacji zdobywając aż 16 oczek (6pkt jako joker).
Z kolei Holder radzący sobie znakomicie w poniedziałkowy wieczór na specyficznym torze w Kings Lynn w moim odczuciu dzisiaj już tak groźny nie będzie. Co najdobitniej obrazują dotychczasowe występy a w zasadzie epizody Kangura na torze w Vojens. W dodatku Fredka dysponuje w tym zakładzie 2 pkt zapasu, który mam nadzieję nawet nie będzie potrzebny.

 

[robson_26]

Kto oglądał niech się podzieli wrażeniami ???? Dla mnie wielkie nudy w porównaniu do zawodów w WB. Gdyby nie to, że obstawiałem, to raczej bym przestał oglądać. Mijanek jak na lekarstwo. Mam nadzieję, że jutro odbędzie się trening, bo boję się o początek w wykonaniu Polaków w sobotę. Szwecja całkiem mocna, Dania trochę może słabiej. Bjerre wydawał się dość wolny na dystansie, co pokazał najlepiej ostatni bieg. Nie zdołał wygrać ani jednego wyścigu. Aussie bez szaleństw, Rosja tam gdzie miała być. Oby tylko w sobotę nie wiało nudą, ale zapewne nasi zawodnicy zadbają o to, aby tak się nie stało

 

[bosky]

dla mnie zawody były emocjonujące jak ta lala, ale mieć 720 zł, a nie mieć to jednak spora sprawa ???? Mijanek fakt mało, ale było to, co jest w żużlu nieodzowne - kalkulacja, która i tak niewiele dała. Przed dwoma ostatnimi biegami widząc rozkład biegów liczyłem na trójkę Andersena z 1 pola, w dodatku przeciwko Zorro, obawialem sie z kolei ostatniego wyścigu. Okazało się zgoła odmiennie, ale chyba o to w tym wszystkim chodzi ????
o ile pamiętam Han$ ruszał w swoim ostatnim biegu z 3. pola ???? i dał dupy, bo to po prostu Han$ / Robson_26

 

[dawid.400]

Dokładnie tak samo kalkulowałem jak bosky ale było inaczej i też dobrze 6 stów jest. Zawody bardzo nudne, nie spodziewałem się tak słabej postawy Kennetha Bjerre, nie wiem co się stało z Duńską złotówą ale u niego to nie jest normalne że nie wygrywa w zawodach żadnego biegu. Fajnie pojechał Andersen i skreślany przeze mnie Iversen. Myślę jednak że w finale nie będziemy mieli sobie równych i spokojnie wywalczymy złoto.

 

[bosky]

Fakt, w finale chociaż sam mam już postawione pieniądze na Danię muszę nieco zweryfikować swoje słowa. Duńczycy mogą ewentualnie skorzystać z polskiej niemocy, ale dzisiaj nie byli jacyś megarewelacyjni. Jedyne co za nimi przeważa, to objeżdżenie z torem 2 dni przed zawodami.

 

[niccolo7]

Zgodnie z oczekiwaniami większości kibiców do finału dostały się Dania i Szwecja. Wiadomo było, że Australijczycy tak groźni jak na wyspach nie będą i rzeczywiście odstawali od wyżej wymienionej dwójki, aczkolwiek zaskoczył mnie trochę Schlein, bo pokazał parę razy niezłą jazdę i w na koniec niespodziewanie okazał się najlepszy z kangurów. Jednakże co dodał Rory, stracił Holder, bo jego zero kiedy jechał jako joker było moim zdaniem przełomowe. Gdyby wtedy wygrał, to Australijczycy bardzo zbliżyliby się do prowadzącej dwójki i myślę, że wlało by w nich to trochę otuchy. Niestety (a dla nas stety) Chris kompletnie zawalił start, bo próbując go "ukraść" nie wstrzelił się w taśmę, zostając tym samym na starcie. Później na dystansie już nie udało mu się nic wskórać i Aussie stracili praktycznie szanse na awans. Rosja na swoim miejscu, choć trzeba docenić jazdę Gafurowa, który wygrał 3 biegi. Co do zwycięzców, czyli Duńczyków i Szwedów, to mnie osobiście jakoś za bardzo nie przekonują, oczywiście w kontekście finału. U Dunów Bjerre równo, ale bez szaleństw, podobnie Bjarne i PUK, Klindt jak na niego w miarę nieźle, a najlepiej wyglądał walczący Hans. U Szwedów najbardziej podobał mi się Freddie, choć na koniec zdarzyła mu się mała wpadka. Pozytywnie zaskoczył "Zorro", Tonio również, choć czasami za bardzo chce i efekt jest odwrotny od zamierzonego, ale generalnie występ na duży plus. U AJ-a i Jonasa widać jeszcze brak objeżdżenia po kontuzji, ale swoje kilka ważnych punktów dołożyli.
Teraz krótko o finałowych przewidywaniach. Ogólnie rzecz biorąc, to jeśli nasi w jakiś nieprawdopodobny sposób nie zawalą kilku swoich biegów, to uważam, że tytuł MŚ spokojnie zdobędziemy. Dziś przekonałem się, że Duńczycy u siebie nie są aż tacy mocni, bo moim zdaniem ich zaledwie jednopunktowa wygrana było spowodowana raczej ich słabością, aniżeli wielką siłą rywali. Więcej się po nich spodziewałem, ale właściwie dla nas to lepiej. Szwedzi się ogarnęli po słabym półfinale, ale nadal dużo im brakuje do naszych. Szanse Brytyjczyków oceniam najniżej, bo bezpośredni awans od finału zawdzięczają jeździe u siebie w King's Lynn, a w Vojens, identycznie jak w przypadku kangurów, nie będą już mieć takiego atutu i o ile Nicholls czy Harris i może Rico trochę "oczek" uciułają, to występ takiego Steada czy Woffiego może zabrać im szanse na medal.
Polska > Dania > Szwecja > Wielka Brytania - oby taka kolejność była na koniec tych zawodów :grin:

 

[pawelqqq1987]

Można powiedzieć parę zdań na temat wczorajszych zawodów. Po pierwsze najlepiej na torze w Vojens funkcjonowały pola wewnętrzne (pierwsze i drugie). Zawody w niektórych momentach mogły się podobać, lecz ci co oglądali półfinał w Angli i jazdy Scotta i Harissa mogli być zawiedzeni. Ja prywatnie stawiałem na wygraną Duńczyków. Obawy miałem w ostatnim biegu gdzie przy stanie 46-46 Szwedzi startowali z pola nr 2 a Duńczycy z 3. Ale wszystko zakończyło się b.dobrze Teraz czekamy na zawody w sobotę i oczywiście na zwycięstwo POLAKÓW!

 

[verti]

Muszę przyznać bez bicia, że nie miałem okazji obejrzeć całych zawodów, tylko raptem końcówkę, więc nie będę się wypowiadał na ich temat. Ale to, że w Vojens nie było mijanek to mnie nie dziwi, tor wyglądał na dobrze przygotowany, ale tam najważniejsze jest przede wszystkim sprzedaż parówek i piwa ???? . Gdyby ktoś jednak miał informację, gdzie można obejrzeć powtórkę, to byłbym bardzo wdzięczny za informację na PW.

W sobotę w duńskim Vojens rozegrany zostanie finał Drużynowego Pucharu Świata. Dokonano już losowania kolorów kasków w jakich wystąpią zespoły. Polakom ponownie przypadł kolor niebieski. Kolory kasków na finał Drużynowego Pucharu Świata:
Szwecja - kask czerwony
Polska - kask niebieski
Dania - kask biały
Wielka Brytania - kask żółty
Składy drużyn będą znane po piątkowym treningu.

Właśnie o takim wyborze kasków marzył Marek Cieślak i taki właśnie dostał. Z tak kiepską dyspozycją Duńczyków myślę, że absolutnie nikt nie jest w stanie nam zagrozić. Już prędzej dopatrywałbym się chyba jakiejś sensacji ze strony Szwedów, tak jak chociażby w 2003 roku, gdy jechali bez Rickardssona i skazywani na pożarcie, uporali się z faworyzowaną Danią i Australią. Zresztą wystarczy popatrzeć na ankietę dołączoną do tego wątku i już wiemy, kto sięgnie po trofeum im. Ove Fundina : ]
Zmian w składach chyba żadnych nie będzie.

 

[robson_26]

Znane są już składy na jutrzejszy finał. Wygranie złotych medali jest na wyciągnięcie ręki. Wątpię, aby nasi reprezentanci nie skorzystali z takiej okazji. Są w świetnej formie, a do tego rywale jakoś bez błysku.

W sobotę w Vojens rozegrany zostanie finał Drużynowego Pucharu Świata. Faworytem finału są startujący w optymalnym składzie Polacy. Poniżej prezentujemy składy i numery zawodników poszczególnych ekip.
Szwecja (kaski czerwone)
1. Fredrik Lindgren
2. Jonas Davidsson
3. Antonio Lindbaeck
4. Magnus Zetterstroem (kapitan)
5. Andreas Jonsson
Trener: Peter Jansson
Polska (niebieskie)
1. Rune Holta
2. Jarosław Hampel
3. Tomasz Gollob (k)
4. Adrian Miedziński
5. Janus Kołodziej
Trener: Marek
Cieślak
Dania (białe)
1. Kenneth Bjerre
2. Nicolai Klindt
3. Niels Kristian Iversen
4. Bjarne Pedersen
5. Hans Andersen (k)
Trener: Jan Staechmann
Wielka Brytania (białe)
1. Chris Harris (k)
2. Tai Woffinden
3. Simon Stead
4. Scott Nicholls
5. Lee Richardson
Trener: Rob Lyon

źródło: SportoweFakty.pl

 

[pawelqqq1987]

Jutro Panowie czeka nas wielki dzień. Nie wyobrażam sobie aby polacy nie wywalczyli mistrzostwa. Wg mnie Polacy na 1 miejscu, 2-3 szwecja lub dania i zamyka stawkę anglia, która nie będzie już tak dobrze radzić sobie jak na własnym torze!

 

[kkazz]

zadarzenie: finał DMŚ na żużlu Vojens
typ: Dania-Szwecja 1
kurs: 1,72
buk: Tobet
analiza:
Witam,dzis wielki finał DMŚ na zuzlu w miejscowosci Vojens.Faworytami oczywiscie sa Polacy ???? a wybrałem pojedynek Dania-Szwecja,stawiam na Dunczyków,dlaczego???Myśle ze Dunczycy jako jedyni moga namieszac Polakom,w barazu dania wygrala jednym punktem z Szwecja! Ale Dunczycy wlasnie chcieli sie dopasowac z torem przez wystep w barazu,chociaz jezdza bez Nickiego to tak prezentuja sie znakomicie ???? Polacy martwia sie ze Dunczycy beda cos kombinowac za sprawa Olssena(z torem) pierwsze biegi beda dla Dunczyków,a reszta dla nas!!! co do Szwedów i pozostaje myśle walka o brązowy medal z Anglikami,do skladu powrócił Jonsson po kontuzji.Polecam ten typ;p powodzenia!!!

 

[kaczorrm]

Witam Expekt daje +14.5 na Szwecję.: Z całym szacunkiem dla Polaków - spodziewam sie zwycięstwa ale czy aż tak pokaźnego? do tego Tai w parze ze Steadem - myśle że młody Anglik powalczy z niektórymi ma doswiadczenie w GP Stead jeżdzi głownie u siebie wiec nie spodziewam się szału w jego wykonaniiu.

AKO 3,22

Do tego dorzucam Szwecja - Anglia -12.5 - niestety już jest 13.5 oraz Polska-Dania +13,5 lightowo - powód na Danie jak powyżej + punkty jokera. Angole u siebie mocni ale tutaj będą mieli niewiele do powiedzenia

AKO 3,42

oraz gruubo : Szwecja - Anglia 1,25 i Anderlecht 1,2 - tu nie widze innej opcji Szwedzi dziś będą mocni:

AKO 1,5

Ogolnie super dzień zważywszy że wszedł też wariat z AKO pond 23 lol

Wszystko Expekt

 

[verti]

Speedway World Cup, Grande Finale (Vojens)
Składy drużyn --> TUTAJ <--
Statystyki dot. toru w Vojens --> TUTAJ <--
Dzisiaj w zasadzie nie mam najmniejszych wątpliwości, kto sięgnie po tytuł najlepszej drużyny na naszym globie. Wy chyba też takich obiekcji chyba nie macie? Wygra Polska i basta!
Co prawda tegoroczna rywalizacja o trofeum im. Ove Fundina została nieco wypaczona i nazywanie tego "Pucharem Świata" to tylko kwestia przyzwyczajenia. Brak w składzie Australijczyków Crumpa, Adamsa i Sullivana w zasadzie na starcie skreślił "Kangurów" w tejże rywalizacji. Idąc dalej w składzie Duńczyków zabrakło multimedalisty indywidualnych mistrzostw świata - Nickiego Pedersena, natomiast w rewelacyjnie spisującej się ekipie Rosji Emila Sajftutdinowa. Co prawda kontuzje się zdarzają i są wpisane w zawód sportowca, to jednak przez nie, tegoroczne zmagania o "Puchar(?) Świata" są znacznie uboższe.
Na tych nieobecnościach jakby nie było najwięcej korzysta właśnie nasza reprezentacja. Mimo tego to podopieczni Marka Cieślaka prezentują najwyższą formę i każde inne rozstrzygnięcie, niż brak mistrzostwa będzie powodem do iście narodowej żałoby. Rozpływać się na temat kolejnych "ahów i ehów" naszej kadry nie mam zamiaru, w zasadzie wszystko już zostało powiedziane (wystarczy bacznie śledzić tenże temat). Każdy z naszych zawodników jest w formie kapitalnej i na pewno mało który zawodnik rywalizujący dzisiaj z "biało-czerwonymi" będzie w stanie ich przegonić. Pojedyncze sukcesy rywali zdarzać się będą, bo muszą - ale w ostatecznym rozrachunku to Gollob i spółka powinni się cieszyć z czwartego Pucharu Świata.
Pozostali rywale? Dania mocno rozczarowała mnie w barażu, nie sądzę by ciągu raptem dwóch dni przeszli taką metamorfozę. Jadą u siebie i to chyba ich jedyny atut. Szwecja po powrocie Jonssona dostała pozytywnego zastrzyku i według mnie, to właśnie oni stoczą batalię o srebrne medale z Duńczykami. Brytyjczycy? Chyba skazani na najgorsze dla sportowca miejsce, czyli tuż za podium. Nie wydaję mi się, by dzisiaj byli w stanie coś więcej ugrać. Dla nich sam awans do finału jest sukcesem. Tanio skóry, nie sprzedadzą, ale czy na wiele to się zda w starciu z faworyzowanymi rywalami?
Dzisiaj taka nijaka "wypowiedź" o tym Finale. Mam nadzieję, że Wasze zdanie o tych zawodach będzie ciekawsze niż moja paplanina : ]
W związku z tym takie oto typy:

1. Wlk. Brytania (Suma punktów) Typ: Under 27.5 @ 1.80 | Expekt
2. Szwecja (Suma punktów) Typ: Over 37.5 @ 1.85 | Expekt
3. Polska (Suma punktów) Typ: Over 51.5 @ 1.80 | Expekt
4. Szwecja - Wlk. Brytania Typ: Szwecja -8 @ 1.70 | Betgun

​

 

[robson_26]

Szwecja - Wlk. Brytania - 1
Lindgren - Jonsson - 1
Expekt
Podoba mi się oferta Expekt na DPŚ. Inne jakoś mnie nie zachwycają. Szwedzi pokazali w barażu, że są silni i zdeterminowani. Minimalnie przegrali z gospodarzami. Lindbaeck i Zorro jadą dobrze, a w sumie o nich najbardziej się baliśmy. Davidsson i Jonsson po kontuzjach jeszcze tacy pewni nie są, ale powalczą z pewnością. Szwedzi mają przewagę nad Brytyjczykami, bo już dobrze zapoznali się z torem. Jeżeli zaprezentują ten sam poziom, co w czwartek, to podopieczni Petera Janssona mają spore szanse na srebro. Co do drugiego typu, to Fredka cały czas udowadnia swoimi wynikami, że jest obecnie mocnym punktem reprezentacji. W czwartek przytrafiła mu się jedna wpadka. Poza tym był bardzo dobrze spasowany z torem. AJ myślę, że też pojedzie dobrze. Nie popełni już tak wielu błędów jak ostatnio, ale odczuwa jeszcze skutki kontuzji i wydaje się że nie jest tak pewny na torze jak zawsze.

 

[raczeq]

Ja zauważyłem bardzo dobre value w betgun na handicapy Dania-WB i Szwecja-WB odpowiednio -10 i -8 gdzie w bet 365 jest -14 i -16 przy czym kurs na danie w betgun to az 1.9 gdzie w bet365 jest 1.57. Nie mówie, że to pewne typy tylko duża pomyłka buka.
Zgadzam się jak najbardziej z typem na Lindgrena.

 

[pierzakrys]

Typy w betgun już spadły do 1,5 ale przy takim handi i tak warto brać, większość widzi anglików na 4 pozycji z reszta niema sie czemu dziwić Szwecja i dania maja większą siłę "ognia" i ponadto jeździli już oni ta tym torze 2 dni temu.