temat ponownie staje w miejscu....
pytanie czy większość przegrywa na
live dlatego nie nawiązuje do tematu??
jeżeli tak to opiszcie przestrogi jakich nie grać aby nie wtopić to też będzie niezła lekcja...
podaję przykład:
ja jako niebywale "doświadczony gracz" stawiałem w 80- 85 min na poniżej 0,5 gola i co...? wiecie sami - PEŁNA WTOPA .... ulubione od 91 do 96 min. DRAMAT!
POCHŁNIĘTY I ZNIESMACZONY SWOJĄ PYCHĄ MÓWIŁEM SOBIE MAM W D..PIE TO OBSTAWIANIE - BASTA
ALE NIE DOJECHAŁEM DO 2 TYG. I WRACAŁEM NO BO JAK TO JA NIE DAM RADY ?? nieco zmieniony styl np.
ATP do 15 w gemie co na forum przeczytałem do 7 damy radę i co kolejne np. 17 progów i kolejna wtopa!! - odradzam a bardziej polecam w głównych turniejach do 0!! lepszy kurs i sprawdźcie sami czy nie częściej wchodzi??
Tak więc jak MANTRA jedzie po mnie hasło kolegów z forum: musisz sam doświadczyć przegranej aby zacząć myśleć jak zwyciezca i z każdej porażki wyciągać wnioski!!
PAMIĘTAJ!! - ty jesteś sam a po drugiej stronie cały pierdo... ny koncern zarabiający na Twoich błędach, każdych błędach!!! - a kasa idzie w jedną stronę...
to tyle moich wywodów i jeżeli znajdą się odpowiedzi to pamiętajcie zawsze jesteśmy po tej samej stronie - jak ojeba...ć buka!
pozdr dla wszystkich próbujących!