>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
Fortuna bonus

Speedway World Cup (9-16 lipca)

Status
Zamknięty.
J 3,9K

jacques

Forum VIP
W czwartek w Gorzowie Wielkopolskim odbędzie się baraż Drużynowego Pucharu Świata. We wtorek skład na te zawody podała Rosyjska Federacja Motocyklowa. Rosjan reprezentować będą m.in. Emil Sajftudinow i Grigorij Łaguta! Niespodzianką jest brak w zestawieniu Artioma Łaguty.
Skład Rosjan na baraż DPŚ:
Emil Sajfutdinow
Grigorij Łaguta
Renat Gafurow
Roman Povazhny
Denis Gizatullin
No to będzie ciekawie.
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Obejrzałem sobie dwa półfinały i teraz mogę co nieco o nich powiedzieć i o moich przeczuciach na Gorzów.
W Vojens niczym specjalnym nie zaskoczyli gospodarze, którzy jak mieli wygrać tak wygrali. Jednak bardzo spodobali mi się Szwedzi, którzy przy odrobinie szczęścia oraz lepszej postawie Freda, który w moim odczuciu zawiódł mogli nawet tam wygrać. Zawiedli na pewno Australijczycy, którzy mówili, że jadą o awans ale nie wiem kogo oni chcieli oszukać, gdyż chociażby w poczynaniach Crumpa było widać, że ten awans tak konieczny nie jest póki co. Fajnie wyglądał Ward, który poza pierwszym swoim startem, gdzie przywiózł 0 potem elegancko jechał.
W King&#39;s Lynn chyba każdy widział jak było. Polacy potem spora przerwa i Brytyjczycy, a potem wielka dziura i dopiero Rosjanie i Czesi. U nas na plus zaskoczył Kasprzak, który jednak na Anglię się przydał. Fajnie jeździł również Pepe, a tak w ogóle to do żadnego z pozostałej trójki również nie można się przyczepić. Jeśli idzie o &quot;Brytoli&quot; to nie zawiódł Harris, którego oglądało się z przyjemnością, gdyż startów mocnych nie miał ale potem walczył. Poza nim Woffinden, który gdy przestał się wywracać to już dobrze jechał oraz Kennett. Zawiódł na pewno Nicholls, którego punktów zabrakło do wygranej przynajmniej tak ja sądzę. Rosjanie sobie zrobili trochę jaja z tego półfinału przysyłając 4 zawodników ale mimo tego i tak awansowali co jest ogromnym upokorzeniem dla Czechów. U tych ostatnich jedynie nawiązywał walkę Lukas Dryml ale chyba zbyt nerwowy był i dlatego jego dorobek nie przekroczył 10 punktów. A co do biegu wieczoru to najfajniej wyglądała walka w biegu 14 pomiędzy Gollobem, a Harrisem. Niestety nie znalazłem tego na YT, ale jak ktoś by to znalazł to niech tutaj wrzuci, bo naprawdę warto.
Co do barażu to fajna informacja, że Rosjanie pojadą w prawie najmocniejszym składzie. Grisza i Emil powinni prowadzić tą drużynę. A ta trójka Ropa, Denis i Renat również jeśli będzie miała swój dobry dzień to jest w stanie powalczyć z takimi zawodnikami jak Davidsson czy Schlein. Moim zdaniem o awans powalczą Szwedzi i Rosjanie, bo raczej Kangury to wygrają. Crump się zepnie, Holder w formie, Ward też dobrze wygląda. Batchelor mocny od jakiegoś czasu, tylko brakuję tego piątego pewnego, bo Schlein na pewno pewniakiem nie jest. Brytyjczycy według mnie będą stanowili tło dla rywalizacji. Wiadomo nie będzie to taki występ jak Niemców w Vojens ale zbyt wiele nie zdobędą. Nichollsa zastąpi Bridger. Kto tam jest w stanie powalczyć? Chyba tylko Harris, a Woffinden i Kennett jedynie w pojedynczych wyścigach mogą powalczyć. Barker i Bridger będą raczej przywozić same zera i olimpiada lub audi u nich jest jak najbardziej możliwa.
 
W 66

warchlak

Użytkownik
Rosja jest bez szans nawet z Grisza i Emilem, taka prawda... Oczywiscie niektorzy zaraz znowu beda szukac sensacji tak jak z Anglikami, ale nie polecam typowania ich awansu ????
 
coolmen7 8,8K

coolmen7

Użytkownik
Rosja jest bez szans nawet z Grisza i Emilem, taka prawda... Oczywiscie niektorzy zaraz znowu beda szukac sensacji tak jak z Anglikami, ale nie polecam typowania ich awansu ????
Ale to jest oczywistę, 2 dobrych żużlowców to za mało, żeby awansować do finału. Ale jednak trzeba wziąć pod uwagę, że Rosjanie nie będą chłopakami do bicia i sporo punktów mogą urwać nawet najlepszym. Jednak baraż zapowiada się ciekawie i o wygraną powalczą Australia - Szwecja ze wskazaniem na Australię, a o 3 miejsce Rosja i Wielka Brytania ze wskazaniem na Rosję... czekamy na kursy i zakłady
 
coolmen7 8,8K

coolmen7

Użytkownik
Mamy pierwsze kursy: 1.55 na wygraną Australii w barażu.
Nie ma wątpliwości to faworyci dziś, mają 2 kapitalnych liderów Crump i Holder, świetnego Warda oraz nieprzewidywalnych Batchelor i Schlein. Przede wszystkim Troy musi dużo lepiej jeździć.
Szwecja ma Jonssona, Lindgren to nie jest pewniak co pokazał w półfinale, Lindback tak dobry nie musi już być bo tym razem nie będzie to tor który dobrze zna i lubi na nim jeździć. Davidsson i Jonasson to podobnie jak w Australii dwóch po których nie wiadomo co się spodziewać.
Rosja powalczy z Wielką Brytanią, ale w obu ekipach są za duże luki by mogli nawiązać walkę z Australią lub Szwecją. No chyba,że trafi się słabszy dzień Szwecji to Rosja jest w stanie z nimi powalczyć.
Przyznam, że 1.55 to dobry kurs na Australię, ale czekam na ofertę Tobetu.
 
W 66

warchlak

Użytkownik
Co do dzisiejszy baraży w Gorzowie Wielkopolskim naprawdę nie mam pojęcia co zagrać, murowany faworyt to Australia, później Szwecja, buki liczą że ostatnia będzie Wielka Brytania. Jednak zdarzenia:
Australia-W.Brytania 1.02 12.00 10.00
co najmniej mnie zadzwiają. Aż tak jednoznaczna nasuwa się kolejność baraży?:
1.Australia
2.Szwecja
3.Rosja
4.Wielka Brytania
Bo ja mam co do tego niemałe wątpliwości.
Tak, kolejnosc barazy nasuwa sie bardzo zdecydowanie i kursy sa wystawione poprawnie.
Australia i Szwecja awansuja na 99%, jedyne co by moglo sie stac to jakis katastrofalny dzien ktorejs z ekip przy bardzo dobrej postawie np Rosjan, ale jest to naprawde bardzo, bardzo malo prawdopodobne.
Australia jest faworytem, oczywiscie awansuje, ale byc moze nie z 1 miejsca. Jesli 2 faworyzowane zespoly uzyskaja odpowiednia przewage to nie beda musialy jakos specjalnie sobie wydzierac punktow, bo nie ma roznicy miedzy awansem z 1, a awansem z 2 miejsca.
Kurs na Anglikow, ktory podales moglbybyc nawet i 100 a nie oplacaloby sie go grac. Anglicy sa po prostu slabi o czym juz dawno pisalem i co potwierdzili w 1/2.
 
dr.house 16

dr.house

Użytkownik
Dlaczego murowanym faworytem jest Australia? Szwedzi pokonali ich przecież w półfinale. Rozkładając obie reprezentacje na czynniki pierwsze upatruje zwyciestwa Szwedów, powód? Ekipa trzech koron posiada bardzo wyrównana drużyne, nie widać wyraźnego lidera. Aussie mają dwóch liderów, Holdera i Crumpa ale co dalej? Batchelor notuje dobre starty jednak mało biegów wygrywa, zazwyczaj są to zdobycze 2 punktowe. Jest też fenomenalny junior Darcy Ward i jeden z dwójki Shlein, Watt. Swoje na pewno zrobią liderzy Aussie jednak co do Warda mam juz lekkie wątpliwości. Owszem, notuje on świetne starty ale w 1 lidze. Na wyższym poziomie juz nie idzie mu tak dobrze. Odnoszę sie tutaj do GP Challenge gdzie Darcy odpadł w półfinale nie wygrywając biegu. Dla porównania Toninho te zawody wygrał z dorobkiem 14 pkt. Shlein to również pierwszoligowiec, w każdym meczu notuje gorsze starty od Lindbaecka (obaj Rybnik) conajmniej o 5 pkt. W dodatku nie potrafi wygrywać biegów w meczach z mocnymi druzynami. Troy notuje dobry sezon na torach e-ligi jednak większość jego punktów robionych jest na własnym torze. O Wattcie nie można wiele napisać, pierwsza liga i przecietne mecze. Zaskoczył tylko w dwóch kiedy to był liderem, z Gdańskiem w domu i na wyjeździe z Lokomotivem. Szwecja ma w składzie świetnie jeźdzącego w ekstralidze AJ o którym nie trzeba nic pisać. Fredka i Toninho ścigają sie przecież w GP z najlepszymi jeźdzami globu. Lindgren ostatnio notuje dobre starty, między innymi 2 kolejki temu w wyjazdowym meczu z Gorzowem ustukał 10 pkt więc potrafi tam jeżdzić. o czarnoskórym reprezentancie Szwecji już wiele napisałem. Dalej mamy Davidssona, średniaka jak na polską e-lige jednak z Troyem, Shleinem czy Wattem powinien sobie poradzić. Ostatnim ogniwem jest THJ, mam przyjemność oglądania go na żywo (jestem z Gdańska) podobnie jak Warda i moim zdaniem obaj zawodnicy są na tym samym poziomie, a przecież pamietać trzeba że szwed startował na gorzowskim owalu 4 lata więc powinien czuć się jak ryba w wodzie. Pomijam fakt że dla mnie drużyna kangurów nie stanowi zgranego teamu. Kurs @2,75 jak najbardziej warty ryzyka, a dla tych którzy się boją Szwecja +5 po @1,90 powinna byc dorym rozwiązaniem.
 
coolmen7 8,8K

coolmen7

Użytkownik
Dlaczego murowanym faworytem jest Australia? Szwedzi pokonali ich przecież w półfinale. Rozkładając obie reprezentacje na czynniki pierwsze upatruje zwyciestwa Szwedów, powód? Ekipa trzech koron posiada bardzo wyrównana drużyne, nie widać wyraźnego lidera. Aussie mają dwóch liderów, Holdera i Crumpa ale co dalej? Batchelor notuje dobre starty jednak mało biegów wygrywa, zazwyczaj są to zdobycze 2 punktowe. Jest też fenomenalny junior Darcy Ward i jeden z dwójki Shlein, Watt. Swoje na pewno zrobią liderzy Aussie jednak co do Warda mam juz lekkie wątpliwości. Owszem, notuje on świetne starty ale w 1 lidze. Na wyższym poziomie juz nie idzie mu tak dobrze. Odnoszę sie tutaj do GP Challenge gdzie Darcy odpadł w półfinale nie wygrywając biegu. Dla porównania Toninho te zawody wygrał z dorobkiem 14 pkt. Shlein to również pierwszoligowiec, w każdym meczu notuje gorsze starty od Lindbaecka (obaj Rybnik) conajmniej o 5 pkt. W dodatku nie potrafi wygrywać biegów w meczach z mocnymi druzynami. Troy notuje dobry sezon na torach e-ligi jednak większość jego punktów robionych jest na własnym torze. O Wattcie nie można wiele napisać, pierwsza liga i przecietne mecze. Zaskoczył tylko w dwóch kiedy to był liderem, z Gdańskiem w domu i na wyjeździe z Lokomotivem. Szwecja ma w składzie świetnie jeźdzącego w ekstralidze AJ o którym nie trzeba nic pisać. Fredka i Toninho ścigają sie przecież w GP z najlepszymi jeźdzami globu. Lindgren ostatnio notuje dobre starty, między innymi 2 kolejki temu w wyjazdowym meczu z Gorzowem ustukał 10 pkt więc potrafi tam jeżdzić. o czarnoskórym reprezentancie Szwecji już wiele napisałem. Dalej mamy Davidssona, średniaka jak na polską e-lige jednak z Troyem, Shleinem czy Wattem powinien sobie poradzić. Ostatnim ogniwem jest THJ, mam przyjemność oglądania go na żywo (jestem z Gdańska) podobnie jak Warda i moim zdaniem obaj zawodnicy są na tym samym poziomie, a przecież pamietać trzeba że szwed startował na gorzowskim owalu 4 lata więc powinien czuć się jak ryba w wodzie. Pomijam fakt że dla mnie drużyna kangurów nie stanowi zgranego teamu. Kurs @2,75 jak najbardziej warty ryzyka, a dla tych którzy się boją Szwecja +5 po @1,90 powinna byc dorym rozwiązaniem.
No w tym tekście tyle głupot napisałeś czy aż je wymienię.
1) &quot;Ekipa trzech koron posiada bardzo wyrównana drużyn&quot; - nie no na maxa wyrównany, Jonsson zdecydowany lider, Lindgren i Lindback jako tuż za nim mocne ogniwa, a później Davidsson i Jonasson słabi. Masz rację wyrównany team.
2) &quot;do Warda mam juz lekkie wątpliwości. Owszem, notuje on świetne starty ale w 1 lidze.&quot; Na wyższym poziomie juz nie idzie mu tak dobrze. - ale ten twój Jonasson ze Szwecji co jak co ale notuje gorsze starty w 1 lidze od Warda no i weź pod uwagę wyniki z Vojens.
3) &quot;Dalej mamy Davidssona, średniaka jak na polską e-lige jednak z Troyem, Shleinem czy Wattem powinien sobie poradzić.&quot; - powinien sobie poradzić, ciekawe ale ten Davidsson w naszej lidze dużo gorzej spisuje się od Troya, nie wspominając jak on jeździ na wyjazdach.
4) &quot;Troy notuje dobry sezon na torach e-ligi jednak większość jego punktów robionych jest na własnym torze. &quot; - średnia punktowa Troya w domu: 1,667, a na wyjeździe: 1,720. Masz rację zdobywa większość punktów tylko na własnym torze...
5) &quot;przecież pamietać trzeba że szwed startował na gorzowskim owalu 4 lata więc powinien czuć się jak ryba w wodzie.&quot; - daj spokój, to że jakiś krótki okres tam miał wiele nie będzie znaczyć.
Dodam tylko, że Jonasson czy Lindback tor w Vojens mieli obcykany dobrze, przede wszystkim Lindback, zobaczymy co pokaże na torze, który nie jest mu tak dobrze znany...
A czego Australia zawiodła w półfinale ? Przede wszystkim Batchelor zawiódł, który dziś jestem przekonany, że się poprawi, także Crump powinien lepiej jeździć. A w Szwecji wydaje mi się, że słabiej spisze się Lindback i Davidsson, a jedynie co to mogą się poprawić Jonsson i Lindgren.
Podsumowując: Oczywiście Szwecja ma jak najbardziej szansę okazać się lepsza, ale jeżeli mówimy o wyrównanym składzie to zdecydowanie tu ma Australia przewagę, ma 2 świetnych żużlowców, 2 &quot;średnikaków&quot; i jednego słabszego, podczas gdy Szwecja dla mnie ma 1 świetnego , 2 średniaków i 2 słabych.

EDIT: Wszystko zweryfikuje tor, ale warto dodać, że trening odwołany, czyli żużlowcy mogą jechać bez zapoznania z torem...
 
kubson21 1,8K

kubson21

Użytkownik
Typ:Tai Woffinden poniżej 8pkt ✅✅✅
Kurs:1.95
Buk: Bet365
Analiza:
Witam,dzisiaj o godzinie 19:00 w Gorzowie,rozpocznie się baraż Drużynowego Pucharu Świata.W finale czekają już Polska i Dania,dwie pierwsze drużyny dzisiejszego barażu wystąpią w wielkim finale.Faworytem wg bukmacherów jest Australia,zaraz za nimi Szwecja.Wybrałem na te zawody pewny w moim odczuciu typ,mianowicie Tai Woffinden poniżej 8 pkt.Czemu?Dlatego że Tai nie prezentuje nic szczególnego w tym sezonie,w pierwszym półfinale DPŚ na torze w Wielkiej Brytanii zdobył zaledwie 10pkt na 6 startów,jest to mało zwłaszcza że jedynymi rywalami byli Polacy.Uważam że dzisiaj kiedy Tai będzie w każdym wyścigu stawał pod taśmą startową obok takich zawodników jak Crump,Holder,Ward,AJ,Lindgren,Łaguta czy Sajfudinow...po prostu nie da rady zdobyć powyżej 8pkt.

Oprócz tego grałbym:
F.Lindgren (-1,5) vs T.Woffinden typ: Lindgren kurs 1.65 Sportingbet ⛔⛔⛔
Australia win 1.54 Sportingbet ✅✅✅
Pozdrawiam
Kubson21
Edit:
-Typ na Woffindena wszedł spokojnie,jeden raz przypadkowo wygrał i to by było na tyle ????
-Australia była faworytem i pewnie wygrała
-Co do Lindgrena...jestem zaskoczony jego postawą.
 
T 1,5K

torretoo

Użytkownik
SzwecjaRosja (0-9) 2 2,00 Bet365 ⛔

Dzisiaj w Gorzowie odbędzie się baraż Speedway World Cup, dwie najlepsze drużyny z tych zawodów pojadą w finale w sobotę, w którym już zresztą znajdują się Polacy oraz Duńczycy. Faworytem dzisiejszym zawodów według bukmacherów są Australijczycy, czy słusznie przekonamy się około godziny 21:30-22:00. Ja natomiast wybrałem zdarzenie dotyczące reprezentacji Szwecji oraz Rosji. Rosjanie pojadą dzisiaj o niebo mocniejsi aniżeli miało to miejsce w poniedziałkowym półfinale w King&#39;s Lynn. Do drużyny dołączy „Grisza” i Emil, czyli dwa najmocniejsze ogniwa Rosjan. Do tego pojawi się Gizatullin oraz Powazhny i „Renata”, dwa ostatni występowali w poniedziałkowym półfinale. Natomiast Szwedzi, jadą w tym samym składzie w którym zajęli drugie miejsce w sobotnim półfinale w Vojens. Tylko pytanie czego można się spodziewać po Szwedach, czy Antonio będzie się tak dobrze czuł na „Jancarzu” jak na torze w Vojens? Jak pojedzie Fredka? Na dobry występ Jonasa bym nie liczył, mimo wszystko ciekawi mnie występ Jonssona który nie pojechał żadnego „szoł” w tegorocznych Derbach Lubuskich na torze w Gorzowie. No i na koniec Jonasson, który przed laty startował w drużynie Stali, więc jakieś tam pojęcie o tym torze może mieć.. Rosjanie nie bez powodu ściągnęli Emila i „Griszę” do Gorzowa, jestem pewny, że chcą powalczyć o finał dlatego handicap 9 punktowy w potyczce ze Szwedami to moim zdaniem bardzo dobre rozwiązanie tym bardziej po takim kursie ;)
 
W 66

warchlak

Użytkownik
W polfinalach i w barazu niespodzianek nie bylo i mamy taki final, jaki powinien byc ????
Szwedzi to oczywiscie faworyt do 4 miejsca, Dunczycy najprawdopodobniej uplasuja sie na najnizszym stopniu podium, ale walka pomiedzy Australijczykami, a Polakami zapowiada sie bardzo ciekawie.
Wczoraj Crump byl tak szybki, ze nawet Tomasz bedzie mial z nim spore problemy. Reszta Australijczykow tez mocna i ten 5 zawodnik wg mnie wcale nie musi byc jakims wielkim problemem, bo Watt cos potrafi przywiezc ????
Po czesci zadecyduje dyspozycja dnia i szczescie. Oby Polacy byli w stanie obronic tytul, choc bedzie ciezko.
 
verti 3,4K

verti

Forum VIP
Już jutro poznamy zdobywcę Drużynowego Pucharu Świata na żużlu? Według notowań firmy William Hill trzeci raz z rzędu po trofeum im. Ove Fundina sięgną biało-czerwoni, a jakie jest Wasze zdanie na ten temat?


A oto reprezentacje, które stoczą bój o mistrzowski tytuł:

POLSKA:


1. Krzysztof Kasprzak
2. Jarosław Hampel
3. Tomasz Gollob (C)
4. Piotr Protasiewicz
5. Janusz Kołodziej
SZWECJA:

1. Andreas Jonsson (C)
2. Fredrik Lindgren
3. Antonio Lindbaeck
4. Jonas Davidsson
5. Thomas H. Jonasson
AUSTRALIA:

1. Jason Crump (C)
2. Darcy Ward
3. Troy Batchelor
4. Davey Watt
5. Chris Holder
DANIA:

1. Mads Korneliussen
2. Bjarne Pedersen
3. Niels Kristian Iversen
4. Nicki Pedersen (C)
5. Kenneth Bjerre
ZAPRASZAM DO DYSKUSJI!
 
feekus 1,7K

feekus

Forum VIP
szanse zdecydowanie największe mają nasi. Nie ma tu żadnych wątpliwości.
Duńczycy na naszym torze nie powinni straszyć, bo nie mają dość mocnego składu. Mads nie powinien przywieźć tyle co w Vojens, a Puk wyraźnie ostatnio obniżył loty i nie spodziewam się jakiegoś super hiper jego występu mimo, że jedzie u siebie. Bjarne też nie przekonuje mnie i nie powinien być jedną z pierwszoplanowych postaci jutrzejszego spektaklu. Kenio musi wcielić się w drugiego obok Nickiego lidera, ale czy podoła? Wg mnie nie i Duńczycy powalczą ze Szwedami o brązowe medale, gdyż składy mają bardzo zbliżone w mojej opinii ze wskazaniem na zwycięzców półfinału.
Co do Australii.. Bardzo chciałbym, żeby mieli oni większe szanse jutro, ale nic nie wskazuje na to, że mogą osiągnąć sukces jutro. Davey Watt w barażu spisał się świetnie, bo nie przywiózł żadnego zera, ale na finał to będzie zbyt mało! Nie będzie już tak słabych przeciwników jak w Rosji czy GB.. Może powalczyć z Davidssonem, Jonassonem, Korneliussenem i ewentualnie skorzystać na jakimś defekcie czyli w porywach 4 punkty z jego strony. Ward wczoraj nie zachwycił mnie osobiście, żadnej trójki, nie spisał się jako lider. Inplus zaskoczył Troy, ale ciężko wierzyć w taką zdobycz punktową jutro, gdzie vis a vis będą zawodnicy o dużo wyższych umiejętnościach. Stać go w mojej ocenie na 7-8 oczek. Holder i Crump mogą powalczyć z każdym i tu nie ma wątpliwości. Aussie mają handicap w postaci objechanego barażu na torze, gdzie jutro odbędzie się finał. Tylko jaka to przewaga, skoro my jesteśmy gospodarzem i tor powinniśmy znać doskonale? Wietrzę niespodziankę i po prostu chciałbym, żeby Kangury wskoczyły na najwyższy stopień podium. Półfinał w King&#39;s Lynn nie był żadnym wykładnikiem formy Polaków i jutro prawdziwa weryfikacja nastąpi. Kasprzak, Koldi, PePe pod znakiem zapytania, bo o liderów bać się nie powinniśmy. Zaraz Warchlak wyskoczy, że jesteśmy murowanymi faworytami - bo jesteśmy i nie sposób się nie zgodzić! ????
O Szwedach nie zamierzam pisać, bo wczoraj udowodnili, że nie powinni odegrać znaczącej roli i jeśli wyjdą z granicy 35pkt to będzie sukces.
 
B 38K

bosky

Użytkownik
Aussie mają handicap w postaci objechanego barażu na torze, gdzie jutro odbędzie się finał.
Obserwowałem nawierzchnię podczas barażu, obserwowałem też walkę Polaków w Kings Lynn. Nie ma czarów, taktyka Cieślaka jest prosta. W barażu dajemy pod koło, niech się trochę pościgają, pomijają, na finał szykujemy tor twardszy pod Golloba. Pytanie czy ta twardsza nawierzchnia nie zaszkodzi Koldiemu, bo o tym już sporo pisano i mówiono w ostatnim czasie. Prawdę mówiąc spodziewałem się pokerowego zagrania za strony Marka i wpuszczenia Pawlickiego, który w Gorzowie czuł się jak ryba w wodzie i nie sądzę, aby cokolwiek w tym temacie się zmieniło. Twardy tor również nigdy nie sprawiał mu problemów, wszak w parze z Gollobem wielokrotnie objeżdżał nie takich znowu ogórasów. Ale domyślam się jaka fala krytyki może zaraz paść za powyższe słowa na mnie, to co dopiero by się działo z Cieślakiem... :?
Holder i Crump mogą powalczyć z każdym i tu nie ma wątpliwości.
Crump zdecydowanie, Holder w moim odczuciu nie, ale to kwestia sporna. Ten pierwszy jest w moim odczuciu kandydatem nie tylko na jokera, ale też na ustrzelenie grubej dwucyfrówki.
Może powalczyć z Davidssonem, Jonassonem
Bardzo ostro jeździcie po tym Jonassonie, a on akurat w moim odczuciu wcale nie będzie najsłabszy na gorzowskim owalu. Najechaliście na kogoś tam, że znajomość toru można sobie wsadzić między bajki, a moim zdaniem jest dokładnie odwrotnie, młody Szwed zna Jancarza po przebudowie, poznał już każdy rodzaj nawierzchni, więc na tor wyjedzie z mniej lub bardziej, ale jednak gotowymi przełożeniami. Wie czego się spodziewać od przygotowania, bo zna gorzowskie klasyczne zagrywki pod Golloba, nie ma cudów, to nie gość na 15, ani nawet 10 punktów, ale moim zdaniem kompletnych tyłów wozić nie będzie. A że ta znajomość toru nic nie daje, to można powiedzieć w przypadku Crumpa, który śmigał tu jeszcze przed spadkiem Stali na zaplecze, więc kojarzyć mógłby że jeździ się w kółko i uważa bardziej na drugi łuk, to w zasadzie wszystko ;-) Tyle, że tacy goście jak on odwiedzają ten stadion raz w roku na lidze i wystarczy im to w zupełności, żeby wyciągnąć wnioski z popełnianych błędów.
Jeszcze słowo o Szwedach, ja też nie stawiam ich w szeregu faworytów, ale jeśli sięgniecie pamięcią wstecz najczęściej bywało tak, że ci którzy spisywani byli na pożarcie, trzymali kontakt baaardzo długo, a często wręcz bywali w tej rywalizacji górą. Reszta do własnego namysłu. To właściwie tyle tak bardzo ogólnie ile mogę wstępnie przekazać z własnych obserwacji, doświadczeń itd. itp.
jeszcze jedno, niby mało żużlowe, ale równie istotne. W Gorzowie pochmurno, ale na szczęście od nieszczęsnych nocnych opadów sprzed barażu kropla deszczu nie spadła.
 
W 66

warchlak

Użytkownik
Feekus - wrecz przeciwnie ???? twierdze, ze Polacy sa minimalnym faworytem - czytaj poprzedni post

Takie glupie pytanie - w przypadku kontuzji jest mozliwe zastepstwo danego zawodnika przez innych, czy tez zespol jedzie oslabiony?
Nie chodzi mi o sytuacje, gdzie dany zespol traci 6 pkt i z racji tego moze stosowac rezerwe tak jak np Rosjanie w 1/2, ale czy teoretycznie jest taka mozliwosc, ze np Watt lub Kolodziej jada tragicznie, nagle symuluja kontuzje i za nich jada liderzy?
Prosilbym o nie kasowanie posta przed odpowiedzia, bo to dosc ciekawe. Pamietam, ze kiedys taki cyrk byl chyba z Balinskim, ktory kogos zastepowal, ale to juz bylo chyba ze 3-4 lata temu.
 
B 38K

bosky

Użytkownik
Baliński zastępował Walaska, który sobie &quot;skręcił nogę przy zsiadaniu z motocykla&quot; ????
w każdym razie przepis zniesiony, aktualnie zawodnik &#39;musi&#39; być zdrowy. To też paranoja, ale niestety trzeba się z takimi dziwnymi przepisami pogodzić i tyle.
 
unicaja 7K

unicaja

Użytkownik
Jedno pytanko panowie. Posiada ktoś może dokładną rozpiskę pól startowych na jutrzejszy finał ? Ewentualnie gotowy schemat rozpiski na zawody rangi DPŚ. Z góry dziękuje ????
 
kubson21 1,8K

kubson21

Użytkownik
Duńczycy na naszym torze nie powinni straszyć, bo nie mają dość mocnego składu. Mads nie powinien przywieźć tyle co w Vojens, a Puk wyraźnie ostatnio obniżył loty i nie spodziewam się jakiegoś super hiper jego występu mimo, że jedzie u siebie. Bjarne też nie przekonuje mnie i nie powinien być jedną z pierwszoplanowych postaci jutrzejszego spektaklu. Kenio musi wcielić się w drugiego obok Nickiego lidera, ale czy podoła? Wg mnie nie i Duńczycy powalczą ze Szwedami o brązowe medale, gdyż składy mają bardzo zbliżone w mojej opinii ze wskazaniem na zwycięzców półfinału.
A ja uważam że Duńczycy są w stanie postraszyć każdego w jutrzejszych finałach.Argumenty?:
-Pedersen jest ostatnio w dobrej formie,poza tym jedzie na swoim torze
-Iversen również jedzie u siebie
-Andersen niby słabo od dłuższego czasu,ale trzeba pamiętać że jest to zawodnik nieobliczalny w dodatku tak samo jak Pedersen i Iversen jeździ w Stali i zna ten tor
-Bjerre owszem jest ostatnio w słabszej formie,ale...nie zapominajmy że to on jest rekordzistą toru w Gorzowie i uważam że będzie tam groźny
Uważam że Duńczycy są w stanie nawiązać walkę o 1-sze miejsce jeśli będą mieli dobry dzień.Jednak uważam że mimo wszystko wygra nasza reprezentacja.
Australia ma tylko Crumpa i Holdera...Ward już tak nie pośmiga jak w barażach czy pierwszym półfinale.
Szwedzi są dla mnie kandydatami do 4-tego miejsca ponieważ tylko AJ coś sobą prezentuje,fatalny występ Lindgrena w barażu,reszta również średnio.
Gwiazdami naszej reprezentacji w jutrzejszym finale powinni być Gollob i Hampel i na nich grałbym over jeżeli będzie ciekawa linia a powinna być około 12pkt.
Pozdrawiam
Kubson21
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom